Co czeka rynek robotów współpracujących?

Statzon to firma zajmująca się zbieraniem i udostępnianiem danych dotyczących robotyzacji i automatyzacji, opracowała analizę perspektywy rozwoju robotów współpracujących w Europie i na świecie. Eksperci przygotowali prognozę pokazującą, jak rynek cobotów będzie wyglądał do 2030 roku. Jesteście ciekawi? Zachęcamy do zapoznania się z artykułem prezentującym ciekawe dane.

Coboty na świecie

Analogicznie jak w przypadku robotów przemysłowych, Azja i Pacyfik są liderami w rozwoju robotów współpracujących. W 2019 roku zainstalowano tam 10 804 coboty, co stanowi ponad połowę wszystkich nowych robotów współpracujących w tym roku. W 2025 roku liczba zamontowanych cobotów według prognoz ma wynieść w tym regionie prawie 39 000. Na drugim miejscu w 2019 roku znalazła się Europa z 5413 cobotami (wg prognoz ponad 19 000 w 2025), na trzecim Ameryka Północna - 3164 (jak obliczają eksperci, w 2025 będzie to ponad 10 000). Stawkę zamyka reszta świata - 620 cobotów w 2019 roku, a wg założeń Statzon ponad 1 500 w 2025 r.

Wartość rynku cobotów w 2020 roku wynosiła 723,4 mln dolarów i ma stopniowo rosnąć, aż do poziomu 19635,91 mln w 2030 roku. Największy udział będą miały w tym wyniku następujące branże: automotive (4961,7 mln dol.), meble i wyposażenie (3138,54 mln dol.), przemysł metalowy i maszynowy (2925,36 mln dol.), Food & Beverage (2534,89 mln dol.), elektronika (2287,61 mln dol.), przemysł farmaceutyczny (1966 mln dol.), tworzywa sztuczne oraz polimery (1466,12 mln dol.), a także inne branże (355,69 mln dol.).

Coboty w Europie

W 2020 w Europie wdrożono 5040 cobotów o łącznej wartości 271,99 mln dol. W 2029 roku ma być to już 19 097 robotów współpracujących, kosztujących 4397, 22 mln dolarów.

Do najbardziej „scobotyzowanych” krajów Europy mają należeć w 2029 roku Niemcy, Włochy, Hiszpania, Szwecja oraz Belgia. W roboty współpracujące najwięcej mają inwestować przedsiębiorcy w sektorach automotive, meblach i wyposażeniu, przemysłach metalowych i maszynowych, a także Food & Beverage, elektronice, przemyśle farmaceutycznym, tworzywach sztucznych i polimerach. Jeśli chodzi o Europę Południową i Wschodnią, rynek cobotów został w 2020 roku wyceniony przez firmę Statzon na 86,8 mln dol., a w 2029 roku ma osiągnąć poziom 2 027,1 mln dolarów. Największy udział w tej kwocie ma przypaść Włochom (41,8 mln dol. w 2020 i 1023,5 mln dol. w 2029 roku) i Hiszpanii 25,82 (686,1 mln dol. do 2029 roku), które razem będą stanowić 76,9% rynku robotów współpracujących w tym regionie.

Coboty w Polsce

Nasz kraj ma obecnie niewielki udział w rynku cobotów naszego regionu - firma Statzon wyceniła go w 2020 roku na 3,8 mln dol. i prognozuje, że w 2030 roku uzyska on wartość 65,8 mln. dolarów. Najczęściej wybierane będą roboty współpracujące o udźwigu do 5 kg (1,7 mln dol. w 2020r, 26,9 mln dol. w 2030 roku) i powyżej 10 kg (14,9 mln dol. w 2030 roku). Do najbardziej „scobotyzowanych” sektorów na polskim rynku mają należeć: montaż, obsługa maszyn oraz testowanie jakości, przemysł metalowy i maszynowy, elektronika, tworzywa sztuczne i polimery, a także Food & Beverage.

Jakie roboty współpracujące są najczęściej kupowane?

Najczęściej wybierane są roboty współpracujące o udźwigu od 5 do 9 kg - jak podaje Statzon, w 2019 roku zainstalowano ich 9 761. Coboty o udźwigu ponad 9 kg cieszą się mniejszą popularnością (6439 w 2019 roku), najrzadziej instalowane są roboty o udźwigu do 5 kg - 3800 w 2019 roku.

Po krótkotrwałym spadku sprzedaży w 2020 roku (8993 jednostek o udźwigu 5-9 kg, 6049 - powyżej 9 kg i 3558 - mniej niż 5 kg), wywołanym pandemią koronawirusa, eksperci szacują, że popyt na roboty współpracujące będzie sukcesywnie wzrastał. W 2025 r. na globalnym rynku ma być już 70 059 robotów współpracujących, w tym 32 311 o udźwigu 5-9 kg, 23 876 powyżej 9 kg i 13 872 poniżej 5 kg.

Jakie branże najczęściej wybierają coboty?

Do sektorów, które najczęściej korzystają z robotów współpracujących, należą: automotive (4243 jednostek w 2019 roku), Food and Beverage (3322), przemysł farmaceutyczny i chemiczny (3161), przemysł metalowy (2850) jak również branża elektroniczna oraz elektryczna (2774). Słabsze zainteresowanie cobotami widać w przemyśle tworzyw sztucznych i polimerów (1959 jednostek w 2019 roku), lotniczym i obronnym (899) oraz innych branżach (823).

Według danych opracowanych przez Statzon, do 2025 roku liczba robotów w tych branżach istotnie wzrośnie. W automotive wyniesie 16 129, w Food and Beverage 10 825, w przemyśle farmaceutycznym i chemicznym 10 885, w sektorze metalowym 10 152, w branży elektronicznej i elektrycznej 9592, w tworzywach sztucznych i polimerach 6269, w przemyśle lotniczym i obronnym 3049, a w innych 3619.

Roboty współpracujące Mitsubishi Electric

Firma Mitsubishi Electric na rynek cobotów wkroczyła w 2020 roku. Zaprojektowała robota współpracującego MELFA Assista w oparciu o sprawdzoną w firmie technologię robotów przemysłowych. Umożliwia on elastyczną i bezpieczną współpracę z człowiekiem - oczywiście zgodnie z normami bezpieczeństwa ISO/TS 15066. MELFA Assista ma solidną konstrukcję, wyróżnia go krótki czas instalacji, proste oraz intuicyjne programowanie, umożliwiające operatorowi bezpośrednie uczenie cobota poprzez wodzenie ręką. Wystarczy przesunąć ramię lub chwytak do pożądanej pozycji i wcisnąć przycisk uczenia się na panelu wbudowanym w ramię.

Zastanawiasz się nad inwestycją w cobota i chciałbyś obliczyć zwrot z inwestycji? 

--> Skorzystaj z kalkulatora ROI firmy Mitsubishi Electric

Źródło: Mitsubishi Electric
Redaktor: MRR